Jak kupować i sprzedawać broń czarnoprochową

Otrzymujemy często pytania dotyczące kupna i sprzedaży broni czarnoprochowej w naszym pięknym kraju (POLSKA). Czy jest to legalne, jak to zrobić i gdzie. Postaramy się odpowiedzieć na podstawowe pytania i rozwiać większość wątpliwości jakie pojawiły się podczas różnych dyskusji. Jednym z podstawowych pytań, jest – czy będziemy kupować proch czarny w Polsce? Dlaczego właśnie takie pytanie? Odpowiedź jest prosta – EKBP (Europejska Karta Broni Palnej). Umowa i dokumenty zakupu broni czarnoprochowej nie są obowiązkowe, ale znacznie upraszczają cały proces. Robimy ksero dokumentów zakupu, wysyłamy pocztą z inną dokumentacją i to przeważnie wszystko.

Problematyka prawna jest do poczytania w jednym z naszych artykułów – Odpowiedzi prawnika dotyczące broni czarnoprochowej oraz BROŃ ROZDZIELNEGO ŁADOWANIA (CP) – CZY ZAWSZE BEZ POZWOLENIA? – więc nad tym nie będziemy więcej się rozwodzić. Zakup i sprzedaż broni czarnoprochowej dla osób prywatnych „zgodnej z art. 11 ust 10 oraz 13 ust 1 UBiA, które – ujmując w skrócie – wprowadzają swobodę nabywania, posiadania i zbywania takiej broni, wytworzonej przed 1885 rokiem, bądź jej replik.” jest całkowicie LEGALNY! Jednym z podstawowych warunków jest zbywanie broni wyłącznie w przypadku osób, które ukończyły 18 lat – i to pod groźbą odpowiedzialności karnej.

Nie ma obowiązku w Polsce rejestrować zakupionej broni czarnoprochowej – czyli, po zakupie można spokojnie iść bezpośrednio na strzelnicę. Wielokrotnie tak właśnie było na spotkaniach, kiedy wprowadzaliśmy osoby z 'nówkami’ i całym wyposażeniem, jakie udało im się zakupić w sklepie podczas jednej wizyty. Mała prośba: nie polecam samemu rozpoczynać zabawy, jeśli tylko masz możliwość rozpocznij pod okiem doświadczonego strzelca czarnoprochowego. Oczywiście, że można samemu spróbować, zdobywając wiedzę na tej stronie i filmach, ale takie spotkanie pozwoli na uniknięcie wielu stresujących sytuacji. Pozwoli nabyć kilka unikalnych umiejętności, które przydadzą się w późniejszym czasie.

Wracając do tematu. Zakup broni jest bardzo prosty w sklepie stacjonarnym, nie stanowi najmniejszego problemu. Zawsze otrzymujemy dokument zakupu, wraz z wpisanym tam numerem seryjnym broni. Zostaniemy poproszeni o okazanie dowodu osobistego, celem potwierdzenia pełnoletności. W przypadku zakupów przez Internet, możemy się spotkać z prośbą o przesłanie pierwszej strony dowodu osobistego, celem potwierdzenie pełnoletności. Część osób się na to nie zgadza i pozostają im tylko zakupy stacjonarnie. Jeśli nie widzimy większych oporów z udostępnianiem swoich dokumentów, proszę o zastosowanie się do kilku porad:

  • nie przekazujemy OBU stron dowodu osobistego (w nowych dokumentach jest mały problem z przesłaniem numeru seryjnego, znajduje się on na drugiej stronie, ale czy coś stoi na przeszkodzie przesłania tego numery poprzez wpisanie go tekstowo? Pierwsza strona zawiera niezbędne informacje wraz z datą urodzenia)
  • wyślijmy zdjęcie w marnej jakości (640×480 pixeli całkowicie wystarcza, ma być możliwość odczytania a nie jakość do wydruku i kopiowania)
  • umieszczamy informacje, kiedy, komu i w jakim celu wysłaliśmy zdjęcie dokumentu

Natomiast małe zawirowania zaczynają się podczas sprzedaży i zakupu z obiegu wtórnego – od osób prywatnych. Dla osób, które będę po zakupie broń rejestrować, dobrą praktyką jest spisanie umowy kupna-sprzedaży (w załączeniu). Mamy wyjaśnione wszystkie problemy natury prawnej, praktycznie zero problemów – idziemy do WPA (Wydział Postępowań Administracyjnych), gdzie występujemy o EKBP (Europejska Karta Broni Palnej). Spotykamy się niestety w różnych miastach z całkowicie odmiennym podejściem do sprawy braku dokumentu zakupu broni. Czasami wystarcza oświadczenie, czasami okazanie broni (tak, trzeba przyjść z ROZŁADOWANĄ bronią celem weryfikacji numerów seryjnych), czasami z dodatkowymi problemami natury administracyjnej. EKBP umożliwia nam później zakupić proch czarny w polskim sklepie oraz przewozić broń czarnoprochową poza granice kraju (np. na zawody w innych krajach UE). Jeśli nie chcemy rejestrować, umowa nie jest niezbędna, ale mile widziana i w razie jakichkolwiek pytań, jakie mogą pojawić się w przyszłości – sprawę mamy czystą i nie będzie potrzeby jakiegokolwiek tłumaczenia się. Dotyczy to oczywiście obu stron – sprzedający zadowolony i kupujący.

W przypadku, kiedy kupującego znamy osobiście (znamy jego imię i nazwisko), często razem strzelamy, umowy nie musimy spisywać, nie jest to wymagane. Tak jak wcześniej pisałem, jest to dobrą praktyką a nie obowiązkiem.

Kiedy sprzedajemy przez Internet, jest już większy problem. Musimy mieć pewność, że nabywcą jest osoba pełnoletnia – dlatego powinniśmy wymagać potwierdzenia tego faktu. Jeśli nie chcemy przechowywać cudzych dokumentów (skanów, zdjęć, ksero), można poprosić o wysłanie takiej pierwszej strony, z wymaganiami jak wcześniej napisałem oraz podaniem numeru osobistego. Wpisujemy to wszystko w umowę, wysyłamy wypełnione dokumenty wraz z prośbą o odesłanie podpisanej jednej kopii umowy. Po otrzymaniu tych dokumentów, kasujemy otrzymany wcześniej skan dowodu – sprawa wyjaśniona.

Proszę pamiętać, że jeśli posiadamy zarejestrowaną broń czarnoprochową, to sprzedając ją, MUSIMY posiadać dokumet potwierdzający ten fakt. Ciężko będzie wyrejestrować taką broń, kiedy istnieje szansa że jej nie sprzedaliśmy ale np. zgubiliśmy. Po co nam dodatkowe tłumaczenia. Umieszczajmy takie informacje w ogłoszeniach i aukcjach, najlepiej wraz z informacją o możliwości odbioru osobistego. Ten odbiór osobisty informuje potencjalnego nabywcę, że może taką broń sprawdzić i zweryfikować jej stan przed zapłaceniem. Czasami nawet umawiamy się na strzelnicach, aby na miejscu przetestować, sprawdzić … i nauczyć nowego nabywcę, prawidłowego obchodzenia się z bronią.

Jeśli zakup odbywa się przez portale aukcyjne, sprawa jest znacznie ułatwiona – licytacja/zakup jest to już umowa pomiędzy sprzedającym a kupującym (link). Oczywiście, dla ułatwienia można w razie czego podać sam numer aukcji i/lub ją wydrukować, ale znacznie łatwiej jest przeprowadzić całość tak jak wyżej – dowód i umowa.

Jeśli nie wiesz czy konkretna aukcja czy też ogłoszenie jest warte zainteresowania, daj proszę znać przed zakupem na nasze forum w tym temacie (FORUM BLACKPOWDER.PL). Staramy się odpowiadać jak najszybciej i wskazywać konkretne wady/zaledy. Nie odpowiadamy na takie pytania telefonicznie lub majlowe. Oczywiście, skarbnicą wiedzy, poza forum, naszą stroną internetową, jest także nasza grupa FaceBooka. Jedyny problem jest taki, że tam nie można umieszczać linków do ogłoszeń, sklepów czy też aukcji – ban natychmiastowy (powód takich reakcji).

Sprawy podatkowe można wyjaśnić na TEJ stronie. Ładnie wyjaśnione kiedy NIE trzeba płacić podatku od zakupu.

O EKBP (w skrócie czasami używany EKB), będzie osobny artykuł – w trakcie pisania.